W dniach od 29 maja do 5 czerwca uczniowie naszej szkoły wzięli udział w drugiej części wymiany z węgierską szkołą w Veszprém.
Mimo, że nasza poniedziałkowa podróż trwała 13 godzin, ekscytacja i poddenerwowanie, obecne w naszej grupie, były nadal odczuwalne, kiedy dotarliśmy pod szkołę w Veszprém.
We wtorek wybraliśmy się na jedyny półwysep na jeziorze Balaton-Tihany. Zwiedziliśmy tam opactwo benedyktyńskie, mieszczące się w jednym z najstarszych kościołów w kraju, skąd roztaczał się piękny widok na rozległe jezioro w okolicy. Po spędzeniu wolnego czasu na starówce, pojechaliśmy do turystycznej miejscowości Balatonfüred, gdzie mogliśmy się przejść deptakiem między platanami, zjeść tradycyjnego langosza czy wykąpać się w Balatonie.
Kolejny dzień był zdecydowanie najbardziej ekscytujący dlatego, że pojechaliśmy do Budapesztu. Po spędzeniu przeszło godziny w pociągu i kolejnych kilku minut w metrze wysiedliśmy przy pomniku na Placu Bohaterów. Stamtąd przeszliśmy pod replikę transylwańskiego zamku, który miesza ze sobą większość znanych w dawnej architekturze stylów. Następnie przeszliśmy do Muzeum Sztuk Pięknych, gdzie mogliśmy podziwiać wystawę obrazów znanego węgierskiego malarza oraz wystawę egipskich i starorzymskich eksponatów. Następnie nadszedł czas wolny, podczas którego część z nas udała się pod budynek parlamentu, a reszta zwiedzała miasto.
W piątek przejechaliśmy się zabytkowym pociągiem na wzgórza Bakony, do Cuha, gdzie mogliśmy podziwiać uroki węgierskiej natury. Na naszej trasie mieliśmy szansę kilkukrotnego przeprawienia się w bród przez strumień meandrujący między drzewami. Tam też urządziliśmy ognisko, na którym mogliśmy upiec różnego rodzaju kiełbaski czy wegetariańskie sery i pianki. Tego samego dnia, jedna z naszych węgierskich koleżanek urządziła u siebie spotkanie integracyjne, podczas którego mogliśmy zacieśnić więzy między sobą a nawet z tamtejszą nauczycielką.
Weekend spędziliśmy poznając okolicę i ciesząc się z ostatnich wspólnych chwil.
Zuzanna Wawrzyniak