Strzelanie na profesjonalnym symulatorze, rzut granatem, kurs pierwszej pomocy – to tylko niektóre z aktywności czekających na nas podczas wycieczki przedmiotowej do Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu.
Tę oryginalną wycieczkę zorganizowaną przez panią profesor Agnieszkę Szymańską rozpoczęliśmy rankiem 29 września. 16-osobową grupę uczestników wyjazdu tworzyliśmy my, uczniowie klasy 1B. Towarzyszyła nam także nasza wychowawczyni, pani profesor Marta Nowak.
Na miejscu powitano nas apelem inaugurującym szkolenie. Byliśmy jedną z kilku grup biorących w nim udział, ale jedyną klasą o profilu nie związanym ze służbą mundurową. Nasz dzień został zaplanowany tak, by w sposób praktyczny przyswoić jak najwięcej różnych umiejętności. Ponadto, trzy grupy z każdej szkoły były oceniane w ramach rywalizacji szkół.
Naszym pierwszym zajęciem była nauka składania i rozkładania broni. Każdy z nas miał okazję przećwiczyć tę czynność krok po kroku pod okiem profesjonalnego instruktora. Nie było to łatwe zadanie tym bardziej, że wielu z nas po raz pierwszy w życiu trzymało w ręce karabin.
Następnie udaliśmy się na naukę strzelania na symulatorze „Śnieżnik”. Jest to nowoczesny obiekt, na którym szkolą się prawdziwi żołnierze. Umożliwia on prowadzenie symulowanych strzelań do wirtualnych celów przy użyciu różnego rodzaju broni. Dla nas była to po prostu świetna zabawa, ale dla profesjonalisty to niełatwy trening celności i refleksu.
Inne z aktywności obejmowały czołganie ze skrzynką amunicji, naukę podstaw pierwszej pomocy i rzut granatem z okopów. Na koniec zostaliśmy poczęstowani prawdziwą wojskową grochówką i pełni wrażeń udaliśmy się w drogę powrotną do Puszczykowa.
Oto niektóre z wypowiedzi uczniów na temat naszej wycieczki:
„Bardzo fajna wycieczka, trochę ruchu zawsze się przyda.”
„Super wycieczka, ciekawa i zawierająca ważne nauki jak np. RKO”
„Wycieczka była z pewnością ciekawa jak i niezmiernie pouczająca, pozwoliła nam się wgłębić w wojskowe realia, jak i tym samym docenić wysiłek oraz poświęcenie osób na nie się piszące.”
Była to jedna z bardziej niezwykłych wycieczek przedmiotowych, w jakich mieliśmy okazję brać udział. W wojsku panuje duża dyscyplina, do której wielu z nas na co dzień nie jest przyzwyczajony. Ciekawe było to, że dzięki organizatorom mogliśmy zobaczyć poligon mimo, że zazwyczaj cywile nie mogą tam przebywać.